Greenpeace International pozywa Energy Transfer – pierwszy przypadek zastosowania unijnej dyrektywy anty-SLAPP

czerwiec 30, 2025

Greenpeace International (GPI) zainicjowało pierwszy test unijnej dyrektywy anty-SLAPP, składając pozew do sądu w Niderlandach przeciwko amerykańskiej spółce zajmującej się rurociągami paliw kopalnych – Energy Transfer (ET) [1]. GPI domaga się odszkodowania za wszelkie szkody i koszty, jakie poniosło w wyniku bezpodstawnych i powtarzających się pozwów ET, opiewających na setki milionów dolarów, skierowanych przeciwko GPI i powiązanym organizacjom Greenpeace w Stanach Zjednoczonych.

Tłumaczenie tekstu ze strony Greenpeace International.

„Pozew Energy Transfer o 300 milionów dolarów przeciwko Greenpeace International – wyłącznie za podpisanie listu otwartego wraz z ponad 500 innymi organizacjami – to jeden z najbardziej rażących przykładów SLAPP na świecie. Dlatego stanowi on idealny przypadek do przetestowania nowej unijnej dyrektywy anty-SLAPP. Jeśli wygramy, będzie to jasny sygnał dla korporacyjnych agresorów: era bezkarności dobiega końca. To wzmocni społeczeństwo obywatelskie w Unii Europejskiej i może wskazać kierunki działań dla tych, którzy mierzą się z problemem SLAPP w innych regionach.” –  powiedział Daniel Simons, główny radca prawny w Greenpeace International.

Od 2017 roku GPI i podmioty Greenpeace w USA bronią się przed pozwami ET, które pojawiły się po protestach rdzennych Amerykanów przeciwko rurociągowi Dakota Access Pipeline w 2016 roku. ET twierdzi, że protesty były organizowane przez Greenpeace. Pierwszy pozew ET został wniesiony do sądu federalnego na podstawie ustawy RICO (Racketeer Influenced and Corrupt Organizations Act), która została stworzona do ścigania działalności mafijnej. Sprawa została oddalona – sędzia uznał, że dowody „daleko odbiegają” od wymogów ustawy RICO. ET szybko złożyło nowy pozew w sądzie stanowym w Dakocie Północnej, opierając się na zarzutach zniesławienia, spisku i innych deliktach cywilnych. Proces z udziałem ławy przysięgłych ma się rozpocząć 24 lutego. W Dakocie Północnej nie obowiązują przepisy anty-SLAPP, dlatego po ewentualnej wygranej Greenpeace nie odzyska wszystkich kosztów sądowych – co stanowi jeden z głównych powodów dzisiejszego pozwu GPI.

Pozwy Energy Transfer to klasyczne przykłady SLAPP (Strategic Lawsuits Against Public Participation – strategicznych pozwów przeciwko partycypacji społecznej). Jak wszystkie SLAPP-y, mają one na celu pogrążenie organizacji pozarządowych i aktywistów w kosztach prawnych, doprowadzenie ich do bankructwa i ostateczne uciszenie sprzeciwu.

„To przełomowy moment w walce ze SLAPP-ami. Zbyt długo potężne korporacje nadużywały systemów prawnych, by uciszać krytyków i drenować zasoby organizacji społeczeństwa obywatelskiego. Sięgając po unijną dyrektywę anty-SLAPP, Greenpeace International nie tylko broni siebie, ale także tworzy precedens, który może chronić aktywistów, dziennikarzy i obrońców praw obywatelskich na całym świecie. Zwycięstwo w tej sprawie wyśle mocny sygnał: SLAPP-y nie będą tolerowane, a ci, którzy nadużywają prawa do tłumienia sprzeciwu, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.” – powiedziała Emma Bergmans, członkini Komitetu Sterującego CASE i starsza doradczyni ds. polityki i rzecznictwa w Free Press Unlimited.

Greenpeace International, z siedzibą w Niderlandach, powołuje się na holenderskie prawo deliktowe i zakaz nadużycia prawa, a także na rozdział V unijnej dyrektywy przyjętej w 2024 roku, która chroni unijne organizacje przed SLAPP-ami pochodzącymi spoza UE i przyznaje im prawo do odszkodowania [2],[3]. Dyrektywa oraz obowiązujące prawo niderlandzkie umożliwiają GPI dochodzenie roszczeń wobec trzech podmiotów z grupy kapitałowej ET: Energy Transfer LP, Energy Transfer Operating LP i Dakota Access LLC – za szkody wyrządzone i wciąż wyrządzane przez pozwy SLAPP i powiązane działania w USA [4]. Greenpeace International wysłało do Energy Transfer zawiadomienie o odpowiedzialności w lipcu 2024 roku, wzywając do wycofania pozwu z Dakoty Północnej i wypłaty odszkodowania – lub liczenia się z pozwem [5]. Energy Transfer odmówiło.

Unijna dyrektywa anty-SLAPP wchodzi w życie w kontekście powszechnego nadużywania systemów prawnych przez przemysł paliw kopalnych do atakowania organizacji środowiskowych i wszelkich krytyków, co jest częścią szerszego trendu wzrostu liczby SLAPP-ów. Z raportu Koalicji przeciwko SLAPP-om w Europie (CASE) wynika, że w latach 2010–2023 odnotowano 1049 pozwów SLAPP w Europie, z czego 166 miało miejsce w samym 2023 roku [6]. Wielkie koncerny naftowe, takie jak Shell, Total i ENI, a próby uciszenia Greenpeace przez Shell i Total zakończyły się już kompromitacją [7].

Przypisy:

[1] Link do wezwania wysłanego przez GPI do ET: wersja angielska, wersja niderlandzka.
[2] Dyrektywa (UE) 2024/1069 Parlamentu Europejskiego i Rady z 11 kwietnia 2024 r. w sprawie ochrony osób angażujących się w udział publiczny przed oczywiście bezzasadnymi roszczeniami lub nadużyciami postępowań sądowych („strategiczne pozwy przeciwko partycypacji społecznej”).
[3] Dyrektywa (UE) 2024/1069, rozdział V – Ochrona przed orzeczeniami państw trzecich
[4] Niderlandy, podobnie jak wszystkie państwa członkowskie UE, mają czas do maja 2026 r. na transpozycję dyrektywy do prawa krajowego. Jednak rząd niderlandzki uznał, że obecne prawo niderlandzkie już umożliwia stosowanie rozdziału V dyrektywy, bez potrzeby jego zmiany.
[5] Kulisy prawnej walki Greenpeace International z nękającymi pozwami wielkiego przemysłu naftowego – Greenpeace International
[6] Liczba SLAPP-ów w Europie nadal rośnie – CASE
[7] Shell zawiera ugodę w sprawie wielomilionowego pozwu SLAPP przeciwko Greenpeace – Greenpeace International;
Przełomowe zwycięstwo wolności słowa w sprawie TotalEnergies przeciwko Greenpeace France – Greenpeace International;
Greenpeace Włochy i ReCommon nieugięci wobec pozwu zastraszającego ze strony koncernu ENI – Greenpeace International.

Tłumaczenie tekstu ze strony Greenpeace International.