Projekt przepisów antyslappowych

styczeń 16, 2025

Po listopadowym apelu organizacji społecznych „Razem przeciw SLAPP” minister Adam Bodnar zapowiedział szybką publikację projektu opracowanego w Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego. Propozycje zmian w prawie zostały przyjęte przez komisję na początku stycznia, a 15 stycznia projekt pojawił się na stronach Ministerstwa Sprawiedliwości.

Co znajdziemy w projekcie?

W opublikowanym projekcie ustawy o ochronie osób uczestniczących w debacie publicznej przed oczywiście bezzasadnymi roszczeniami lub stanowiącymi nadużycie postępowaniami sądowymi (tzw. ustawy antyslappowej) pojawiła się definicja debaty publicznej. Zdefiniowano ją jako:

wszelkie wypowiedzi lub podejmowanie innych działań w ramach wykonywania prawa do wolności wypowiedzi i informacji, wolności sztuki i nauki lub wolności zgromadzeń i zrzeszania się, a także działania przygotowawcze, wspierające lub wspomagające, bezpośrednio związane z takimi wypowiedziami lub działaniami, w związku ze sprawą budzącą uzasadnione zainteresowanie społeczne.

Proponowane w ustawie rozwiązanie umożliwia odrzucenie pozwu na etapie wstępnym, jeśli jego celem jest zakłócenie debaty publicznej, a także wprowadza sześciomiesięczny termin na rozpatrzenie wniosków o oddalenie powództwa jako oczywiście bezzasadnego. Sąd może nałożyć na powoda, czyli osobę lub instytucję, która wniosła sprawę do sądu, karę pieniężną do 100-krotności minimalnego wynagrodzenia oraz zobowiązać go do opublikowania wyroku na jego koszt, jeśli uzna, że pozew miał na celu ograniczenie wolności wypowiedzi. Pozwany, czyli osoba, przeciwko której wniesiono sprawę, może też poprosić sąd o zabezpieczenie pieniędzy od powoda (poprzez wpłacenie kaucji), jeśli są podstawy, by sądzić, że sprawa jest SLAPP-em, czyli pozwem mającym zastraszyć lub uciszyć. Wskazano, że organizacje mogą wspierać pozwanych, zarówno przystępując do postępowania, jak i przedstawiając sądowi istotne opinie. Sąd może uznać, że postępowanie zmierza głównie do zakłócenia debaty publicznej, na przykład gdy powództwo jest nieproporcjonalne, a działania powoda wskazują na nadużycie prawa procesowego. Wprowadzono też zmiany w kodeksie postępowania cywilnego, gdzie dodano przepisy przeciwdziałające nadużyciom prawa procesowego.

Projekt ustawy zakłada, że większość regulacji wejdzie w życie po trzech miesiącach od ogłoszenia, a część z nich będzie stosowana także do postępowań już trwających.

Kto pracuje nad projektem?

Dyrektywa antyslappowa, czyli Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2024/1069 w sprawie ochrony osób, które angażują się w debatę publiczną, przed oczywiście bezzasadnymi roszczeniami lub stanowiącymi nadużycie postępowaniami sądowymi („strategiczne powództwa zmierzające do stłumienia debaty publicznej”) została podpisana 11 kwietnia 2024 r. Państwa członkowskie Unii Europejskiej mają czas do 7 maja 2026 roku na jej wdrożenie. Warto przypomnieć, że dyrektywa wyznacza minimalny poziom ochrony, państwa mogą zdecydować się na dalej idące rozwiązania.

W Polsce prace nad jej wdrożeniem toczą się w Ministerstwie Sprawiedliwości w Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego i Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego. Oba ciała powołały tematyczne zespoły zajmujące się pracami, przy czym w przypadku zespołu ekspertek i ekspertów prawa karnego zespół ograniczył swoje prace do możliwości modyfikacji przepisów przestępstw określonych w art. 212 k.k. i art. 216 k.k Dodatkowo w Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego w prace włączył się także zespół problemowy ds. prawa cywilnego procesowego.

Co dalej?

Projekt będziemy szczegółowo analizować w ramach prac Polskiej Grupy Roboczej antyslapp. Propozycja przygotowana w Ministerstwie Sprawiedliwości powinna trafić teraz pod obrady rządu, a następnie parlamentu. Kiedy to nastąpi? Na razie nie pojawiły się żadne deklaracje dotyczące konkretnych terminów. Niecierpliwie czekamy na wyniki prac zespołu problemowego w Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego. Bez zmian w prawie karnym, osoby i podmioty wykorzystujące SLAPP-y przeciwko aktywistom, dziennikarzom i innym osobom zabierającym głos w debacie publicznej, mogą chętniej korzystać z możliwości, jakie daje prawo karne. Tym samym ochrona wolności słowa nie będzie skuteczna.

Źródło: https://siecobywatelska.pl/opublikowano-projekt-przepisow-antyslappowych/